Dla chrześcijan nie ma Zmartwychwstania i Zbawienia bez cierpienia i śmierci,
dlatego życzę wam, abyście przeżywając Te wspaniałe Święta nie zapomnieli, że nie
zaczynają się one w Niedzielę Zmartwychwstania, ale trwają już od dziś.
Życzę wam świadomego i owocnego otwarcia się na treści tych Wielskich dni,
aby obok koszyka z święconką i polewania się wodą w poniedziałek nie zabrakło
w naszych rodzinach otwarcia się na Zbawiciela, który przychodzi do każdego z nas
i pragnie spotkać się z nimi w czasie Eucharystii, adoracji i wspólnej modlitwy.
Wesołych Świąt!
Asia Przybyła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz